niedziela, 16 lutego 2014

Wymianka cd.


Najpierw kilka wyjaśnień.

Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy zaglądający na mojego bloga, wiedzą o co chodzi w takiej wymiance.

Na forum wizaż mamy swój wątek, a właściwie kilka, ponieważ nasze gadulstwo jest nie do opanowania, i wyczerpujemy limit postów dopuszczalny w pojedyńczym wątku, zakładamy kolejny wątek i dalej gadamy na najróżniejsze tematy.

Co jakiś czas organizujemy w swoim gronie wymiankę.
Zasady polegają na tym, że wszystkie osoby chętne, zgłaszają swoją chęć uczestnictwa w wymiance do jednej określonej osoby do określonego dnia. 
Danego dnia, osoba wyznaczona dokonuje losowania kto dla kogo wykonuje prezent.
Każdy kto zgłosił chęć udziału w zabawie dostaje adres osoby dla której robi prezent, ale nie wie kto robi dla niego.

Termin wykonania i wysyłki jest również z góry określony tak, aby wszyscy dostali swoje prezenty w zbliżonym czasie.

Zabawa polega również na tym, że po otrzymaniu prezentu wstawiamy jego zdjęcia na wątku, a pozostali zgadują kto też przygotował te cudności.


Skoro w poprzednim poście pokazywałam prezent, który dostałam w wymiance wizażowej, 
pokażę, co z kolei ja przygotowałam dla mojej wylosowanki.




Moją losowanką została Jolcia, która prowadzi bloga Pasja przeplatane

przygotowałam dla niej szal drutowy

wzór to LILAC LEAF SHAWL pochodzi z książki "Knitted lace of Estonia"
bez motywu z nupkami




włóczka to Grignasco Knits-Mousse  ze sklepu e-dziewiarka
kolor 9399, którego już nie ma w sklepie

Szal pomimo bardzo nietypowego składu,
albo właśnie dlatego,
jest bardzo miękki i milutki, wprost stworzony do otulenia i przytulania.

Szczerze polecam zwłaszcza na udziergi dla dzieci.


zużyłam 4 motki, został około 3 metrowy kawałek

szal ma wymiary 200cm/62cm


Edit:  druty 4,00 KP drewniane łączone na żyłce 60cm, 
na metalowych włóczka "latała" jak chciała, kompletnie mnie nie słuchała



Ponieważ Jola jest mistrzynią w tak wielu technikach miałam zagwozdkę co też jeszcze dla niej zrobić.

Wybór padł na pergamano, którego jeszcze nie wykonuje.

Na pierwszy ogień poszedł koszyczek-torebeczka





zakładka



oraz karteczka w kształcie serca- skoro wymianka walentynkowa nie mogło zabraknąć serca




jako dodatek poleciały serwetki do deku, włóczka, kawa oraz duuża czekolada dla dzieci.



2 komentarze:

  1. Aguś, bardzo dziękuję za te wszystkie prezenty, szal jest przecudny i żadne zdjęcia nie oddają jego uroku i dotyku, bo jest milusi i nie gryzie:)
    pregamanowe cudeńka podziwiam cały czas, a z zakładką się nie rozstaję:)
    Dziękuję za te wszystkie cuda, nie wiem czy zasłużyłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joluś- oczywiście że zasłużyłaś, inaczej byś tego wszystkiego nie otrzymała.
      Mam nadzieję, że i szal i zakładka będą Ci długo służyły, a pergamano znajdzie miejsce na półce.

      Usuń