Najpierw kilka wyjaśnień.
Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy zaglądający na mojego bloga, wiedzą o co chodzi w takiej wymiance.
Na forum wizaż mamy swój wątek, a właściwie kilka, ponieważ nasze gadulstwo jest nie do opanowania, i wyczerpujemy limit postów dopuszczalny w pojedyńczym wątku, zakładamy kolejny wątek i dalej gadamy na najróżniejsze tematy.
Co jakiś czas organizujemy w swoim gronie wymiankę.
Zasady polegają na tym, że wszystkie osoby chętne, zgłaszają swoją chęć uczestnictwa w wymiance do jednej określonej osoby do określonego dnia.
Danego dnia, osoba wyznaczona dokonuje losowania kto dla kogo wykonuje prezent.
Każdy kto zgłosił chęć udziału w zabawie dostaje adres osoby dla której robi prezent, ale nie wie kto robi dla niego.
Termin wykonania i wysyłki jest również z góry określony tak, aby wszyscy dostali swoje prezenty w zbliżonym czasie.
Zabawa polega również na tym, że po otrzymaniu prezentu wstawiamy jego zdjęcia na wątku, a pozostali zgadują kto też przygotował te cudności.
Skoro w poprzednim poście pokazywałam prezent, który dostałam w wymiance wizażowej,
pokażę, co z kolei ja przygotowałam dla mojej wylosowanki.
Moją losowanką została Jolcia, która prowadzi bloga Pasja przeplatane
przygotowałam dla niej szal drutowy
wzór to LILAC LEAF SHAWL pochodzi z książki "Knitted lace of Estonia"
bez motywu z nupkami
włóczka to Grignasco Knits-Mousse ze sklepu e-dziewiarka
kolor 9399, którego już nie ma w sklepie
Szal pomimo bardzo nietypowego składu,
albo właśnie dlatego,
jest bardzo miękki i milutki, wprost stworzony do otulenia i przytulania.
Szczerze polecam zwłaszcza na udziergi dla dzieci.
zużyłam 4 motki, został około 3 metrowy kawałek
szal ma wymiary 200cm/62cm
Edit: druty 4,00 KP drewniane łączone na żyłce 60cm,
na metalowych włóczka "latała" jak chciała, kompletnie mnie nie słuchała
Ponieważ Jola jest mistrzynią w tak wielu technikach miałam zagwozdkę co też jeszcze dla niej zrobić.
Wybór padł na pergamano, którego jeszcze nie wykonuje.
Na pierwszy ogień poszedł koszyczek-torebeczka
zakładka
oraz karteczka w kształcie serca- skoro wymianka walentynkowa nie mogło zabraknąć serca
jako dodatek poleciały serwetki do deku, włóczka, kawa oraz duuża czekolada dla dzieci.
Aguś, bardzo dziękuję za te wszystkie prezenty, szal jest przecudny i żadne zdjęcia nie oddają jego uroku i dotyku, bo jest milusi i nie gryzie:)
OdpowiedzUsuńpregamanowe cudeńka podziwiam cały czas, a z zakładką się nie rozstaję:)
Dziękuję za te wszystkie cuda, nie wiem czy zasłużyłam:)
Joluś- oczywiście że zasłużyłaś, inaczej byś tego wszystkiego nie otrzymała.
UsuńMam nadzieję, że i szal i zakładka będą Ci długo służyły, a pergamano znajdzie miejsce na półce.