Jak ten czas leci.....
Jakoś ciężko mi ostatnio spotkać sie z komputerem.
Najpierw się pochorowałam, później mały remoncik w domku, a czas leci jak oszalały.
Kto go zatrzyma.......
Ale zaczęły sie ferie, może teraz troche nadrobię.....
Urszula - Trilli organizuje rozdawajkę
drutowo też przybyło, kilka rzeczy pokończonych, nawet niektóre obfocone, ale zgrać coś sie nie chcą.
A jedna czeka na blokowanie.
Ale obiecuje poprawę, może jeszcze w tym tygodniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz